Beata i Piotr
Koniec lata. Burza, ulewa a potem słoneczko i tęcza.
Beata była wyjątkowo piękną panną młodą. Zaklinała się, że nie lubi jak robi się jej zdjęcia. Całe szczęście że zapomniała o tym. Na każdym zdjęciu wyglądała zjawiskowo. Przez cały dzień na twarzy pana młodego widziałam zachwyt, za każdym razem jak na nią patrzył.
Beata była wyjątkowo piękną panną młodą. Zaklinała się, że nie lubi jak robi się jej zdjęcia. Całe szczęście że zapomniała o tym. Na każdym zdjęciu wyglądała zjawiskowo. Przez cały dzień na twarzy pana młodego widziałam zachwyt, za każdym razem jak na nią patrzył.
Komentarze
Prześlij komentarz